"Patrząc na ciemność lub śmierć boimy się nieznanego - Niczego więcej "
* * *
Jest dosyć ciemno wręcz czarno jedyne co słyszę bo to przebiegające zwierzęta na około mnie czy powiew wiatru , który łapczywie zgarnia liście sprzed moich stóp .
Tajemniczo i przerażająco to byłyby pierwsze słowa , które z pewnością znalazły by się w moim opisie "Najbardzie przerażające miejsca " gdybym miałabym opisać otaczający mnie krajobraz . Robiąc piruet wokół własnej osi w oddali widzę ludzi , dwie dziewczyny , które spacerują po lesie .
Co o północy robią dwie nastolatki w lesie ? -a ty co tutaj robisz -odpowiadają mi moje myśli . Równo za nimi dumnie sunie postać ubrana w czarne szaty przysłaniające całą sylwetkę jak i twarz . Bez trudu można zrozumieć że , postać je śledzi lecz one są aż tak zapatrzone pod nogi by się nie przewrócić że nie zwracają uwagi na otoczenie w związku z czym nie mają pojęcia że coś * je śledzi
-Zatrzymaj go -delikatny jedwabny głos odzywa się za mną .
Nie boję się wiem że nic mi nie zrobi , czuję że jest tu po to by mi pomóc , potrafię wyczuć aurę , która otacza tą postać jest taka spokojna , melancholijna , a serce jej jest zalane ciepłymi emocjami .
Przełykam ślinę i zaciągam się powietrzem jak najdroższym na świecie cygarem ,po czym obracam się i kogo widzę ? Na mojej twarzy maluje się za pewne nie małe zaskoczenie .Tajemnicza dziewczyna , która już nie raz miała zaszczyt mnie odwiedzić w mojej podświadomości /śnie na jej sukni nie z , której ostatnio sączyła się krew a szkarłatna ciecz brudziła moje białe vansy z ciekawość zerkam na swoje obuwie chcąc upewnić się że suknia niewiasty jak i moje ukochane buty są dalej nienagannie czyste -ślad krwi jest tam dalej widoczny jak gdyby wydarzenie z udziałem śnieżno-białej cery dziewczyny miało miejsce przed chwilą .
Ale , to niemożliwe dziś mamy 26 Września a ostatni raz gdy wyobraźnia płatała mi figle było ciepłe , upalne lato. Dziewczyna dalej tam stoi tyle że na jej ciele i ubraniu nie ma ani śladu po spotkaniu z nadludzką istotą , która wyssała z niej życie .
-Pomóż im to się dzieje na prawdę , jeśli to zrobisz odpowiem na jedno Twoje pytanie..pospiesz się -ostatnią część zdania niemal szepcze co sprawia że słowa są niedokładne jej ciało rozpływa się i w postaci dymu wiatr przenosi je w kierunku 3 osób nastolatek i tajemniczej istoty...
***
coś* -Kylie sama nie ma pojęcia co je śledzi a zważywszy na jej ostatnie sny/doznania neie potrafi sama określić co to jest .
___________________________________-*** -_________________________________________